Płatności w Bitcoinach akceptuje dziś m.in. Ebay, Amazon, Subway, App Store czy PayPal. Coraz więcej firm z IBM czy Microsoftem na czele wprowadza też do swoich prac stojącą za nią technologię blockchain. To tylko garść powodów, dla których warto zainteresować się tymi rozwiązaniami.

Gdy kilka lat temu pierwsze firmy zaczynały akceptować płatności w tej walucie, wydawało się, że to co najwyżej szybko przemijająca moda. Dziś widać wyraźnie, że to o wiele więcej, bo o Bitcoinie wciąż piszą największe światowe portale. Obracające miliardami firmy coraz częściej decydują się przesyłać środki właśnie w tej walucie. Niedawno szefowa IBM przyznała na jednej z konferencji technologicznych, że blockchain będzie dla rozwoju technologii w przyszłości ważniejszy, niż sztuczna inteligencja.

Bitcoin to też waluta, w którą powinien zainwestować każdy, kto ma zamiar zacząć przygodę z innymi, póki co mniej popularnymi coinami. Powód? Wymiana Bitcoin na inne cyfrowe monety jest najłatwiejsza z technicznego punktu widzenia. Bitcoin stanowi też dobry punkt odniesienia do innych tego typu coinów i uzupełnia dane, które uzyskujemy, porównując wartość złotego czy dolara do wybranej waluty. Przykładowo, jeśli porównamy kurs upatrzonej waluty do dolara, nie uzyskamy pełnego obrazu. Jeśli jednak sprawdzimy też, po jakim kursie odbywała się wymiana bitcoin do naszej waluty w tym samym okresie, możemy już zauważyć ważne prawidłowości. Przykładowo, jeśli zarówno Bitcoin, jak i upatrzona waluta zawsze traciły równocześnie wartość w stosunku do dolara, możemy uznać, że powodem były wstrząsy obejmujące cały rynek kryptowalut, a nie tylko wybraną walutę. To tylko przykład niuansów, na które jest w stanie wskazać doświadczony handlowiec zajmujący się od lat kryptowalutami. Dlatego warto korzystać z pomocy takiej osoby zanim zdecydujemy się na inwestycję.

Zrozumienie zasad działania technologii, która stoi za kryptowalutami, początkowo może być trudne. Jedno z palących pytań dotyczy losu kryptowaluty w sytuacji, gdyby nie znaleźli się chętni na jej wydobywanie.

Większość osób podejmujących decyzję o rozpoczęciu inwestycji w bitcoin chce najpierw poznać odpowiedzi na najbardziej nurtujące ich pytania dotyczące tej waluty. Wszystko zaczyna się od blockchaina, czyli łańcucha bloków. Każdy blok reprezentuje transakcje, jakich za pomocą danej kryptowaluty dokonano w określonym przedziale czasowym. Kopię tych łańcuchów bloków posiada każdy podłączony do tej sieci komputer – a więc taki, na którym zainstalowano portfel danej kryptowaluty. Aby te bloki powstały, muszą one zostać „odkryte”. Dla ułatwienia zrozumienia tej technologii, zwyczajowo posługujemy się terminologią zaczerpniętą z tradycyjnych kopalń kruszców, z których powstają monety. To dlatego mówimy o kopaniu bloków przez górników. To osoby, które posiadają sprzęt komputerowy o dużej mocy obliczeniowej i wykorzystują go do „odkopywania” nowych bloków. Gdy udaje im się odkopać nowy blok, za swoją pracę otrzymują wynagrodzenie w formie danej kryptowaluty. Dzięki temu ilość waluty na rynku rośnie.

Jak widać, bez osób kopiących nie mogłyby zachodzić transakcje wykorzystujące dane monety a jej ilość pozostałaby niezmienna. Tym samym inwestycje Bitcoin straciłyby sens. Czy taka sytuacja jest możliwa? Co by się stało, gdyby wszyscy naraz przestali kopać kryptowalutę? Taki scenariusz nie jest prawdopodobny, ponieważ wraz ze zmniejszającą się liczbą „kopiących” zwiększa się nagroda, jaką pozostali otrzymują za wykopany blok. Jeśli więc 90 % osób kopiących dziś walutę porzuciłoby to zajęcie, do pozostałych 10 % trafiłaby dziesięciokrotnie wyższa nagroda. Dopóki Bitcoin ma jakąkolwiek wartość, z pewnością znajdą się chętni do wydobywania kolejnych monet – a tym samym do zarobku.

Internet pełen jest zestawień najszybciej zyskujących walut i najbardziej opłacanych inwestycji kryptowalutowych. Jednak przed podjęciem decyzji o zakupach w kantorze bitcoinów warto dobrze się do niej przygotować.

Obecnie rynek to już tysiące kryptowalut. Nowe powstają co kilka dni. Twórcy każdej z nich zachęcają do kupna i obiecują, że to właśnie ich dzieło jest wyjątkowe i szczególnie warte uwagi. Często takie trendy mijają po kilku tygodniach czy miesiącach, a wraz z nimi tracą na wartości pieniądze zainwestowane w kryptowalutę.

Inne coiny są jeszcze bardziej kłopotliwe. Niekiedy okazuje się, że jedynym sposobem na to, by waluta zyskała na wartości, jest zachęcanie znajomych do zakupu, bo to z ich wkładu są finansowane kolejne wypłaty. Tak działa typowa piramida finansowa. Niestety, na wciąż jeszcze świeżym i pod niektórymi względami niedojrzałym rynku, szczególnie osobie debiutującej w świecie takich inwestycji może być trudno odróżnić scam od faktycznie dobrej oferty.

W takiej sytuacji dobrym pomysłem może być zasięgnięcie porady u eksperta, który dobrze zna rynek i jest w stanie przewidzieć, które waluty zyskają na wartości. Ważne, żeby taka osoba była niezależna, dzięki czemu unikniemy sytuacji, w której doradca będzie nam sugerował walutę, z którą w jakiś sposób jest związany. Osoby, które od dawna śledzą rynek, są w stanie szybciej wyłapać nieprawidłowości związane z poszczególnymi walutami i ostrzec przed nimi innych. Chłodne spojrzenie z zewnątrz pozwala też lepiej kalkulować moment wpłaty i wypłaty środków. To właśnie pochopnie podejmowane decyzje finansowe są głównym problemów osób debiutujących w tej branży. Ekspert pomoże przeczekać trudniejsze momenty lub zadziałać szybko, żeby zminimalizować ryzyko strat. Podpowie też najlepszy kantor Bitcoin i portfel, co dodatkowo sprawi, że transakcja będzie przeprowadzona bezpiecznie i szybko.